Kiedy rząd zmienił prawo i zobowiązał właścicieli małych kiosków do posiadania kas fiskalnych, to wielu sprzedawców zastanawiało się, w jaki sposób sprawnie obsłużyć konsumentów spieszących się na autobus – przecież każdej nastolatce kupującej w pośpiechu czasopismo należy wydrukować i wręczyć paragon. Polacy z reguły nie biorą paragonów, więc ów problem niejako sam się rozwiązał. Jednak osoba zatrudniona w kiosku powinna mieć o wiele większą wiedzę, daleko wykraczającą poza, bądź co bądź, w miarę prostą umiejętność obsługi kasy.
Źródło: http://www.flickr.com
Każdy kasjer przed podjęciem pracy powinien odbyć stosowny kurs, żeby uzupełnić swoją wiedzę bądź zdobyć kompletnie nowe kwalifikacje. Kobieta zatrudniona w kiosku musi przecież umieć obsłużyć terminal płatniczy, jak również znać chociażby elementarne zasady przeprowadzania inwentaryzacji. Poza tym dobry sprzedawca potrafi wypełnić blankiet faktury vat oraz wystawić rachunek. Nawet jeśli w kiosku takie kompetencje nie są potrzebne, to dzięki wiedzy teoretycznej można z łatwością wychwycić ewentualne błędy w dokumentach sprzedażowych przywiezionych przez np. dostawców.
W kioskach nabywamy niewielkie towary, więc wystarcza nam zwykły paragon, a prawie zawsze i on, jak już nadmieniliśmy, jest niepotrzebny. Jednak każdy sprzedawca ma czuć się zobowiązany do poznania zasad, które obowiązują w handlu i są ujęte w ustawach. O ile sprawa wystawiania paragonów jest raczej ewidentna, o tyle faktura na podstawie paragonu może być przyczyną zmieszania mniej wykwalifikowanej ekspedientki, nawet jeśli wystawienie tego typu dokumentu wykracza poza jej kompetencje. A o wypisanie faktury (zobacz program do wystawiania faktur online) może przecież poprosić czterdziestolatka, która nabyła doładowanie do służbowej komórki.
Źródło: http://www.flickr.com
Kto zamierza znaleźć zatrudnienie jako sprzedawca w miejskim kiosku, ten powinien już na etapie rekrutacji wyróżnić się bogatą wiedzą, tak z obszaru rachunkowości, jak i szeroko rozumianego handlu. Jeśli kandydatka doskonale wie, komu przysługuje ulga na kasę fiskalną (czytaj więcej) albo potrafi szczegółowo opisać proces reklamacji produktów i podać sytuacje, w jakich nabywca może ubiegać o wymianę konkretnego artykułu, to ma bez dwóch zdań o wiele większe szanse niż mniej wykwalifikowana konkurentka. A w dzisiejszych czasach wykształcony ekspedient jest niczym skarb, bo w pewnym sensie od jego umiejętności zależy wysokość utargów.